Zielony Skwerek

Szukam smaków dzieciństwa, odgrzebuję przepisy babci, testuję to co proponują inni...

Uczę się gotować.

Uczę się gotować zdrowo.

Ale nie tylko o gotowanie tu chodzi...

Chcę żyć lepiej, chcę aby moje dzieci żyły lepiej. Mój mąż złapał "bakcyla" na "zdrową żywność" i permakulturę w ogrodzie. Ja do tego wszystkiego podchodzę sceptycznie... mąż jest zachwycony, a ja nie wszystko do końca rozumiem... ciężko jest mnie do wielu rzeczy przekonać.

Ciężko jest mi się w tym wszystkim odnaleźć i ślamazarnym tempem wdrażam niektóre rzeczy w życie. Staram się...

Co z tego wszystkiego wyjdzie? Nie mam pojęcia, ale mam nadzieję, że będzie przy tym dużo zabawy.

Zapraszam do mojego "nowego" świata!